niedziela, 22 listopada 2015

Jeżówka, kwiat ozdobny, czy może coś więcej?

Sadzimy ją w ogrodzie w celu jego upiększenia, lecz czy wiemy jak cudowne ma ona właściwości ? Jeżówka purpurowa, o łacińskiej nazwie Echinacea purpurea to nie tylko piękna roślina ale też wspaniałe panaceum na wiele chorób. Posiada właściwości zarówno lecznicze jaki kosmetyczne. Zainteresowani ?

Początkowo stosowali ją Indianie, następnie Europejczycy, który sprowadzili ją do Europy. Polacy poznali ją dopiero w latach 90-tych XX wieku. Jest świetna na wzmocnienie i poprawienie systemu odpornościowego. Zawiera polisacharydy jak inulina, którj poprawia produkcję makrofagów. Są one odpowiedzialne za niszczenie komórek nowotworowych. Najczęściej stosuje się korzeń jeżówki. Można ją przyjmować w postaci kapsułek, ekstraktu ( 20 kropli 3 razy dziennie) lub sproszkowanego zioła (około 2000mg dziennie).



Właściwości lecznicze jeżówki :

  • wzmacnia system odpornościowy;
  • działa przeciwnowotworowo;
  • przyspiesza przemianę materii;
  • działa antygrzybiczo,antybakteryjnie i antywirusowo;
  • zapobiega starzeniu się skóry;
  • jest świetna na przeziębienia;
  • wspomaga gojenie się ran, oparzeń, odmrożeń, owrzodzeń;
  • zalecana przy chorobach pasożytniczych;
  • ma działanie przecibólowe, rozkurczowe;
  • działa przeciwgorączkowo;
  • stymuluje procesy regeneracyjne;
  • pobudza wydzielanie soku żołądkowego;
  • zabezpiecza skórę przed utratą elastyczności;
  • odnawia naskórek;
  • zapobiega powstawaniu zmarszczek;
  • goi wypryski i stany zapalne skóry;
  • chroni przed podrażnieniami;
  • zapobiega rozwojowi opryszczki;
  • wpływa pozytywnie na układ krążenia;
  • wykorzystuje się ją przy zapaleniu stawów;

W jej składzie znajdują się olejki aromatyczne, amidy, wspomniana wcześniej inulina, glykozydy,
poliacetyleny, flawonoidy itp. Z uwagi na jej silne właściowości wspomagające odporność prowadzone są teraz badania mające na celu sprawdzenie jak spisze się w leczeniu AIDS oraz HIV. 

Są jednak przeciwwskazania do stosowania jeżówki, a są to : choroby autoimmunologiczne, ciąża i karmienie piersią, gruźlica, choroby wątroby, stosowanie steroidów anabolicznych, stwardnienie rozsiane. 




Uwaga, poprawiamy odporność!

Odporność jest pierwszą linią obrony przed wszystkimi chorobami. Nasz organizm już od dzieciństwa zmaga się z licznymi bakteriami, wirusami, zarazkami, grzybami i drobnoustrojami z każdym dniem uodparniając się na ich destrukcyjne działanie. Układ immunologiczny, który nie pracuje dobrze to otwarta furtka dla rozmaitych chorób, infekcji i przede wszystkim nowotworów. Co sprawia, że nasza odporność ulega pogorszeniu? W jaki sposób wspomóc działanie naszego układu immunologicznego ?


Nasza odporność to bardzo złożona i skomplikowana maszyna. Jej głównym zadaniem jest pilnowanie, skanowanie i nieustanne przeszukiwanie całego organizmu w celu wyeliminowania bakterii i wirusów czy komórek nowotworowych. Gdy jednak praca naszego układu immunologicznego zostaje zaburzona, nie jest on w stanie nas obronić co przekłada się niestety na stan naszego zdrowia. Na to czy będzie funkcjonował prawidłowo ma wpływ wiele substancji, między innymi hormony, kwasy czy enzymy. Układ odpornościowy to fundament naszego zdrowia i podstawa funkcjonowania naszego organizmu. On zawsze dąży do HOMOESTAZY, która jest zjawiskiem utrzymania naszej odporności w perfekcyjnej równowadze. Kiedy jednak nie udaje się do niej powrócić, wtedy niestety chorujemy.

Co nieco o stresie oksydacyjnym,wolnych rodnikach i przeciwutleniaczach.
Problemem, i to naprawdę dużym problemem jest żywność jaką teraz spożywamy. Jedzenie przetworzone, ubogie w witaminy i minerały niestety wyjaławia nasz organizm, oprócz tego, znaczącą i negatywną funkcję pełnią tu też toksyny, metale ciężkie, leki, pestycydy itp. , które powodują STRES OKSYDACYJNY (inaczej zwany stresem tlenowym). Jest to stan w którym brakuje równowagi pomiędzy działaniem reaktywnych form tlenu a zdolnością do detoksykacji reaktywnych produktów pośrednich. Bardzo dużo reakcji, które powstają w organizmie zachodzi przy udziale tlenu. Polegają one na wymianie elektronów. Krążą one w parach wokół jądra atomu. Gdy jeden atom oderwie się od atomu tlenu powstaje wtedy cząsteczka tlenu z elektronem jednak nie ma on drugiego elektronu, z którym stworzyłby parę. Taka właśnie cząsteczka nazywana jest WOLNYM RODNIKIEM. Cząsteczki te mają bardzo silne właściwości utleniające i używane są do walki z patogenami co oczywiscie jest dobre, jednak wolne rodniki mają także złe strony. Kiedy jest ich za dużo i nasz organizm nie potrafi sobie z nimi poradzić, dochodzi do reakcji utleniających co oznacza, że wolny rodnik zabiera innym atomom brakujący mu elektron, a atomy zabierają go znowu innym atomom. Oczywiście jesteśmy stworzeni w taki sposób, że w takiej sytuacji nasz organizm potrafi sobie dobrze poradzić. Substancje zwane PRZECIWUTLENIACZAMI ( lub inaczej zwane antyoksydantami) oddają jeden elektron  powodując w ten sposób, że wraca on na swoje miejsce, skutkiem tego jest to, że wolny rodnik przestaje istnieć. Ta substancja staje się później wolnym rodnikiem jednak po oddaniu elektronu nie jest już szkodliwa. Wracając do Stresu oksydacyjnego, powstaje on w momencie kiedy liczba wolnych rodników jest na tyle duża, że do ich dezaktywacji mamy za mało substancji przeciwutleniających, skutkiem ubocznym takiego działania jest bardzo dużo reakcji utleniających co przyczynia się do powstawania wielu chorób, niszczy ważne elementy naszego ciała dzięki, którym prawidłowo funkcjonujemy takie jak białka, tłuszcze czy nawet DNA. Do efektów ubocznych stresu oksydacyjnego zaliczają sie między innymi: przedwczesne starzenie się, powstawanie nowotworów, stanów zapalnych, cukrzycy, łuszczycy, reumaidoalnego zapalenia stawów, trzustki, wątroby, jelita grubego, wrzody żołądka itp. poważnych chorób.


Jak wygląda praca układu immunologicznego?
Praca naszego układu immunologicznego to praca zespołowa, którą w dużej mierze kontroluje przysadka i nadnercze. Bitwa o nasze zdrowie może odbywać się w każdym zakamarku naszego ciała, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Układ limfatyczny jest strukturą, która współpracuje w innymi ogranami takimi jak szpik kostny, wątroba czy grasica w walce o nasze zdrowie. Nasz organizm jest potężną fortecą, która nieustannie kontroluje czy nie wdarł się do niej żaden wróg chcący nam zaszkodzić. Nawet nasza krew ma tu ogromne znaczenie, zawarte w niej leukocyty to nasze główne siły zbrojne. Zdrowy organizm produkuje około 2000 nowych komórek odpornościowych. Są one obecne nie tylko we krwi ale również w limfie. Poniżej opisałam w skrócie poszczególne części naszego ciała, komórki, organy, typy białych krwinek, które odpowiadają za utrzymanie naszego zdrowia w równowadze.




Granulocyty i monocyty: Te białe krwinki "pożerają" wszystkie śmieci, które zanieczyszczają naszą krew, tkanki i limfę.Oprócz tego produkują enzymy i białka odpowiedzialne za niszczenie wroga, czyli choroby.

Limfocyty: Są to grupy komórek, które mają "pamięć" i potrafią rozpoznać i wyeliminować napastnika, który już wcześniej atakował nasz organizm.

Komórki typu T : Zarządzają naszym układem odpornościowym i decydują czy organzm powinien zacząć się bronić. Dobierają odpowiedni rodzaj obrony czy ataku, jednak dzieje się to dopiero w przeciągu 3-4 dni. Są odpowiedzialne głównie za rozpoznanie komórek nowotworowych i wirusów oraz za ich zniszczenie.

Komórki typu B : Ich głównym zajęciem jest rozpoznawanie bakterii czy wirusów, z którymi nasz organizm miał już wcześniej do czynienia. Komórki typu B produkują antyciała, które doczepiają się do bakterii, w celu unieszkodliwienia ich.

Makrofagi i monocyty: Ich zadaniem jest pochłanianie unieszkodliwionych przez komórki typu B napastników( bakterii uniecestwionych przez antyciała) i oczyszczanie organizmu.

Szpik kostny : Ma bardzo ważną funkcję gdyż produkuje komórki macierzyste. To właśnie z nich powstają wszystkie komórki odpornościowe.

Wątroba: Unieszkodliwia bakterie, drożdże i toksyny, produkuję limfę.

Śledziona: Jej głównym zadaniem jest niszczenie bakterii, zużytych czerwonych krwinek oraz filtrowanie krwi.

Gruczoł grasicy: Dzięki niemu komórki  mogą rozpoznać różnice między wrogiem a sprzymierzeńcem. Szkoli komórki T.

Węzły chłonne : Przechowują komórki odpornościowe, izolują infekcję.

Skóra oraz błony śluzowe: Są pierwszą linią obrony układu odpornościowego.



Jak poprawić odporność ?
Opisałam jak dużą walkę toczy codziennie nasz organizm. Człowiek nie zdaje sobie sprawy z tego, że to co je, pije, robi, ma bardzo duży wpływ na jego późniejszy stan zdrowia, zarówno fizycznego jak i psychcznego. Odporność budujemy każdego dnia, jednak zdarzają sie sytuacje gdy jej równowaga jest zaburzona, należy wtedy podjąć odpowiednie kroki aby szybko poprawić jej stan. Według autora książki "Ukryte Terapie" Jerzego Zięby, wszystkie choroby są jedynie symptomami, że nasz układ immunologiczny nie funkcjonuje prawidłowo i leczenie tylko ich nie przyniesie żadnych rezultatów, tak naprawde chora jest nasza odporność i to właśnie od niej powinniśmy zacząć leczenie. Ciekawe jest to, że bardziej efektywne jest wzmacnianie odporności niż koncentrowanie się na zniszczeniu wroga, czyli choroby. Zwróćcie uwagę na fakt, że mimo tego, że mamy dostęp do nieograniczonej ilości leków antygrzybiczych, antybakteryjnych czy antybiotyków to liczba przypadków śmierci spowodowanej infekcjami w dalszym ciągu gwałtownie wzrasta. Bakterie i wirusy mutują się i uodparniają na leki, a leki oczywiście wyjaławiają nasz organizm, mają wiele skutków uczocznych, bo niestety w dzisiejszych czasach koncerny farmaceutyczne nie chcą człowieka całkowicie wyleczyć lecz leczyć go bez końca.

Witamina C- Wytoczmy ciężkie działa, czyli niezastąpioną i najskuteczniejszą witaminę C. Prawidłowa jej forma to oczywiście ta "lewoskrętna". Warto wiedzieć, że ma ona udział w produkcji bardzo przydatnych komórek T, które są odpowiedzialne za skuteczne rozprawianie się z komórkami nowotworowymi. W stanach kiedy nasz organizm jest bardzo osłabiony, tolerujemy większe dawki tej witaminy, nawet wielokrotnie większe niż jest to napisane na opakowaniu. Jak należy ją przyjmować ? W stanach chorobowych stopniowo zwiększamy dawkę aż do momentu wystąpienia lekkiej biegunki, gdy już do niej dojdzie zmniejszamy jej ilość tak aby nie dochodziło już do rozwolnienia. Pamiętajmy o tym aby jednak nie przestawać jej brać, nawet wtedy gdy choroba już ustąpi powinniśmy spożywać jej mniejsze dawki przez około 2-3 dni. Ważna sprawa, dzięki niej w naszym organizmie wytwarza się kolagen, który ma ogromne znaczenie w leczeniu chorób tkanki łącznej, np. osteroporozy. Warto wiedzieć, że witamina C nie tylko wzmocni nasze zdrowie ale również ochroni nas przed metalami ciężkimi (które potrafi usunąć) czy negatywnymi skutkami chemioterapii. Wbrew powszechnym opiniom, nie powoduje kamieni nerkowych! Osoby chcące dowiedzieć się czegoś więcej odsyłam do przeczytania książki Jerzego Zięby : Ukryte Terapie", w której temat witaminy C jest bardzo rozbudowany i bardzo ciekawie napisany :) Tu kupicie witaminę C : http://allegro.pl/witamina-c-1kg-kwas-l-askorbinowy-lewoskretna-i5755538820.html

Witamina D i K2 - Te dwie witaminy razem, to super odporność i super zdrowie! Wiadomo, że najlepszym źródłem witaminy D jest słońce, jednak nasz klimat nie bardzo ułatwia nam sprawę. Bardzo duża ilość pochmurnych dni, okres jesienno- zimowy, niestety nie bardzo pomagają nam we wchłanianiu jej i korzystaniu z jej dobroczynnych właściwości. Można ją suplementować ale należy przy tym pamiętać o spożywaniu posiłku który zawiera tłuszcze oraz o dodawaniu do niej witaminy K2-MK7. Zalecana dzienna dawka "słonecznej witaminy" to 10 000 IU ( 1000 IU = 25mcg, 1mcg = 40 IU, 1 mg = 40 000 IU) natomiast witaminy K2 to 100 mikrogramów dziennie. Witamina D broni nas bardzo skutecznie przed chorobami nowotworowymi czy chorobami autoagresji układu immunologicznego. Ponadto tak aktywuje nasz układ odpornościowy, że jest on w stanie sprostać wielu groźnym chorobom i wytwarzyć swój własny antybiotyk! Witamina K2 działa w następującym zakresie wpływa na płodność, na to, że organizm nie starzeje się tak szybko, na choroby serca, osteroporozę, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby nowotworowe, stwardnienie rozsiane, Alzheimera, cukrzycę, żylaki, pomaga w problemach z zajściem w ciążę, wpływa na zdrowie noworodków oraz zdrowie zębów. Tu również odsyłam do książki "Ukryte terapie". Tu kupicie witaminę D3 : http://allegro.pl/witamina-d-3-10-000-iu-120-kapsulek-now-foods-i5784553224.html
A tu witaminę K2-MK7 : http://allegro.pl/now-foods-witamina-k2-100mcg-100kaps-supleworld-i5106244002.html


Witaminy z grupy B - One również odgrywają znaczącą rolę w budowaniu i wzmacnianiu naszej odporności. Witaminy z tej grupy odpowiadają za prawidłowe działanie naszego układu nerwowego, wpływają pozytywnie na nasz nastrój, poprawiają naszą sprawność intelektualną, metabolizm, chronią przed nowotworami. Bardzo wiele osób cierpi na ich niedobory, przyczyną takiego stanu rzeczy jest to, że nasz organizm ich nie produkuje. Możemy dostarczyć je jedynie w postaci roślin, mięsa lub też kupić sobie cały zestaw tych witamin. Jeśli chodzi o produkty spożywcze, to kompleks witamin B znajdziemy między innymi w  migdałach, orzechach, jajkach, ciemnym chlebie, cebuli, czosnku, brukselce, mięsie, kaszy gryczanej czy jęczmiennej itp. Nie będę opisywała każdej z tych witamin osobno, bo jest to bardzo obszerny temat, poruszę go w innym poście. Tu kupicie komplet witamin B : http://allegro.pl/witamina-b-kompleks-biotyna-inozytol-oxford-i5732310965.html

Witamina B17 (amigdalina) - O tej witaminie wiedzą nieliczni a szkoda bo jest świetna na poprawienie odporności do poziomu normy fizjologicznej, opóźnienie procesów starzenia się czy walkę z nowotworami. W telewizji i radiu niestety o niej nie usłyszymy, a jeśli już to przedstawiana jest w bardzo niekorzystnym świetle z uwagi na "możliwe" zatrucie cyjanowodorem. Witamina B17 znajduje się w pestkach niektórych owoców takich jak pestki moreli, brzoskwini,wiśni, jabłka, śliwki,pigwy, migdałach itp. . Amigdalina czyli substancja o bardzo mocnym działaniu antynowotworowym daje pestkom gorzki smak. Podobno spożywanie tej witaminy potrafi wyleczyć każdy rodzaj nowotworu. Myślę, że problemem witaminy B17 jest jej niebywała skuteczność w leczeniu raka i tym właśnie "naraziła się" zakładom farmaceutycznym, bo jest przecież środkiem naturalnym i występującym w owocach, czyli bardzo tanim i łatwo dostępnym w przeciwieństwie do środków chemioterapeutycznych które kosztują grube miliony.  Powinno sie ją spożywać rozsądnie, według dr.E. Krebsa zjadając jabłko powinniśmy również spożyć pestki, które się w nim znajdują, tak samo postępujemy z innymi owocami, Zjadamy tylko pestki znajdujące się w owocu, nie zjadamy więcej! Reguła jest prosta, 1 jądro moreli lub brzoskiwini powinniśmy spożywać na 4,5 kg ciała. Kupicie je np. tutaj : http://allegro.pl/pestki-moreli-300mg-250szt-wit-b17-amigdalina-i5271545192.html?bi_s=ads&bi_m=p2,1&bi_c=15745



Witamina E - Silnie wzmacnia funkcje odpornościowe. Poprawia funkcje komórek typu B i T. Warto wiedzieć, że ma aż 8 składników. Najleszą jej aktywną grupą są tokotrienole, które pozyskuje się z rośliny zwanej arnota właściwa. Witamina E chroni nas przed nowotworami, a wręcz doprowadza do apoptozy, która jest samobójstwem komórek nowotworowym, obniża cholesterol, niszczy wolne rodniki, ma też wpływ na wytwarzane przez nasz organizm hormony ,jest silnym antyoksydantem. Znajdziemy ją w orzechach, pestkach, tłustych rybach, oleju słonecznikowym, rzepakowym, kukurydzianym, sojowym roślinnym, ziarnach, migdałach, maśle, szpinaku,awokado a nawet w pomidorach. Jaką dawkę stosować? Bezpieczna dawka to od 200 do 1000 mg. Tu dałam wam linka do allegro, gdzie możecie kupić tę witaminę E: http://allegro.pl/swanson-tokotrienole-annatto100mg-mocna-promocja-i5696124004.html

Witamina A - Ma ogólnoustrojowe działanie. Zabezpiecza przed infekcjami, wpływa na płodność i ciąże, poprawia stan naszych oczu, skóry, błon śluzowych, sprawia, że rany szybciej się goją. Wiele osób mówi, że można ją przedawkować, tak to prawda, ale skutki uboczne nie wystąpią gdy będziemy razem z nią zażywali witaminę K2 i D, wtedy witamina A nie będzie wykazywała żadnej toksyczności. Czy wiecie że u osób chorych na cukrzycę czy niedoczynnośc tarczycy nie następuje przemiana beta-karotneu w witaminę A? Dużo osób o tym nie wie, a powinno, bo prowadzi to do znacznych niedoborów tej witaminy co przekłada się również na pogorszenie stanu naszego zdrowia oraz pogorszenie wzroku. Zapobiegawczo powinniśmy spożywać od  2000 do 10 000 IU uzupełniając przy tym witaminę D i K2.  Kupicie ją tutaj : http://allegro.pl/witamina-a-10-000iu-naturalna-retinol-100-kaps-i5796448105.html

Oprócz witamin także minerały: Selen, magnez, miedź i cynk bardzo wzmacniają odporność, , produkuja komórki odpornościowe i poprawiają funkcjonowanie komórek T i B. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu oprócz witamin potrzebne są również minerały i pierwiastki. Bez nich groziłaby nam nieuchronna śmierć. Myślimy sobie, kurczę wystarczy przecież zjeść troche warzyw i owoców i już mamy sporą dawkę minerałów ale nie jest to niestety prawdą. Pamietajmy o tym, że rośliny pobierają minerały z ziemi, a jaka ona teraz jest ? Niestety zanieczyszczona i "bogata" w środki ochrony roślin.  Człowiek aby być zdrowy potrzebuje około 60 minerałów każdego dnia! Minerały znajdziemy w sokach warzywnych, ale tych ekologicznych, najlepiej z własnego ogródka nie z supermarketu!

Zioła czyli naturalne leki na poprawę odporności : Nasze babcie i prababcie wiedziały co jest dobre. Bardzo dużo ziół i roślin ma właściwości silnie wzmacniające nasz organizm. Są to między innymi : Aloes, Jeżówka, Koci pazur, Kurkuma, Traganek, każda z tych roślin ma super właściwości, które wspierają funkcje naszego układu immunologicznego. Są bogate w witaminy, minerały. To temat na oddzielnego posta, opiszę tam każdą z tych roślin. Kupicie je w formie herbatek lub tabletek.

Ogranicz stres: Jest on czynnikiem zapalnym, który uruchamia wiele chorób. Wiem, że w dzisiejszych czasach bardzo trudno się nie stresować ale dla poprawy naszego zdrowia warto chociaż spróbować. Najlepiej znaleźć sobie jakieś hobby, zainteresowanie które pochłonełoby czas który marnujemy na zamartwianie się. Zapisz się na siłownie, zadbaj o siebie, zrelaksuj się. Sądze, że powinniśmy odzielić też grubą linią pracę od naszego życia osobistego. Pamiętajmy o tym aby się "wyłączyć" i nie myśleć o pracy gdy jesteśmy już w domu, lepiej ten czas poświęcić rodzinie. Osoby, które martwią się o innych i przedkładają szczęście innych ludzi nad swoje własne najczęściej chorują na raka! Mam nadzieję, że zastanowiliście się mocno nad tymi słowami i od dzisiaj zaczniecie dbać też o swoje dobro i szczęście bo to wcale nie jest samolubne!



Poznajcie glutation : Powstaje on z trzech aminokwasów, glicyny, cysteiny oraz glutaminy. Glutamina znajduje się w : fasoli, rybach, jajkach, drobiu, kapuście, szpinaku oraz pomidorach. Cysteinę znajdziemy w : cebuli, czosnku oraz jajkach. Glicynę odnajdziemy w warzywach korzeniowych. Jedząc te produkty wzmacniasz wątrobę oraz zabezpieczasz organizm przed wolnymi rodnikami. Glutation dodatkowo odtruwa organizm, naprawia DNA. Wysoki poziom cysteiny, która przemienia się w glutation zapewnia długowieczność, ochrania nas też przed nowotworami czy przewlekłymi infekcjami. Dzięki niemu nasz organizm produkuje limfocyty i błony komórkowe czerownych krwinek, które wpływają znacząco na naszą odporność!

Spożywaj zdrowe tłuszcze : Na ten temat pisałam osobnego posta, możecie przeczytać go tutaj : http://lapznamiforme.blogspot.de/2015/08/tuszcze-i-ich-wpyw-na-nasza-sylwetke-i.html . Pewnie zastanawiacie się jakie funkcje pełnią one w naszym organizmie i czy są w ogóle potrzebne ? Oczywiście, że tak,bo są naszym głównym źródłem energii. Tłuszcze, inaczej zwane też lipidami są składnikiem błon komórkowych, dzięki nim łatwiej przyswajamy takie witaminy jak A, D,E,K, które nie są rozpuszczalne w wodzie. Ponadto chronią nas przed nadmierną utratą ciepła oraz osłaniają nasze organy przed urazami. Dzięki nim poprawia się nasza odporność. Najistotniejszą rzeczą jest jednak ich prawidłowy dobór. Aby wzmocnić odporność najlepiej spożywać 1 łyżkę codziennie wieczorem np. oleju lnianego,oleju z pestek winogron, ryżowego lub innego zdrowego tłuszczu. Gwarantuję, że oprócz zdrowia poprawi wam się cera, włosy i samopoczucie. Dodatkowo wpłynie to też pozytywanie na waszą koncentrację i pamięć.

Probiotyki: Mają bardzo znaczącą rolę, gdyż bez nich nasz układ odpornościowy nie działałby prawidłowo. W naszym układzie trawiennym żyje bardzo wiele bakterii. Jedne są dobre inne złe, probiotyki mają za zadanie utrzymać równowagę pomiędzy nimi.  Dzięki nim wytwarzane są substancje, które są naturalnymi antybiotykami i które zwalczają stany zapalne oraz niszczą substancje nowotworowe. Najbardziej znane probiotyki to produkty pełnoziarniste, owoce i warzywa. Nieodpowiednia dieta, alkohol, fast foody wyjaławiają nasz organizm z dobrych bakterii doprowadzając do zaburzeń układu odpornościowego! Jogurt naturalny jest najbardziej znanym probiotykiem,ale niestety nie dostarczy nam odpowiedniej dawki dobrych bakterii, warto dodatkowo dokupić sobie jeszcze dodatkowo probiotyki w formie kapsułek lub proszku i spożywać je wraz z jogurtem. Tu je kupisz : http://allegro.pl/probiosept-lactobacillus-probiotyk-20kaps-4840-i5706649165.html

Mogłabym opisywać jeszcze wiele wiele innych sposobów na poprawienie odporności, ale wydaje mi się, że te o których tu wspomniałam są jak najbardziej wystarczające i poprawią ją w 200%. Pamiętajcie o tym, że od stanu waszego układu odpornościowego zależy czy choroba się rozwinie czy nie, dbajcie o niego i o wszystkie organy które każdego dnia walczą o wasze zdrowie, doceńcie to i dbajcie o siebie. Pozdrawiam :))





Informacje zawarte w poście pochodzą w głównej mierze z książek " Rakowi powiedz nie", którego autorem jest Patrick Holford oraz z książki "Ukryte Terapie" Jerzego Zięby.


środa, 4 listopada 2015

Jak radzić sobie ze skutkami ubocznymi alkoholu jeśli już dojdzie do jego spożycia ?



Alkohol  pojawia się w życiu każdego z nas. Występuje pod różnymi postaciami, i często zdarzają się okazje ku temu by się go napić. Wszystko jest dla ludzi, ale należy tu pamiętać o umiarze. Nawet osoby aktywne spożywają go od czasu do czasu, jednak znacznie rzadziej i w mniejszych ilościach. Bywają jednak chwile gdy sytuacja wymknie się nam spod kontroli i przesadzimy z jego spożyciem,  co wtedy powinniśmy zrobić ? Jak złagodzić negatywne skutki picia alkoholu ? Przedstawię dziś metodę, którą niejednokrotnie sprawdzałem na sobie i na swoich podopiecznych. Uwaga, metoda ta działa, ale tylko wtedy gdy pijemy alkohol sporadycznie ”raz kiedyś”, a nie jeśli stale go nadużywamy.



Najpierw musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, jakie negatywne skutki alkoholu mogą wystąpić podczas jego spożycia ? Jednym z głównych czynników z punktu widzenia aktywnej osoby jest wzrost poziomu kortyzolu (hormonu stresu) i spadek poziomu testosteronu oraz hormonu wzrostu co wywołuje duży katabolizm mięśniowy. Alkohol odwadnia, jest bardzo kaloryczny i toksyczny dla wątroby, wypłukuje również witaminy z organizmu. Wiec jak sami widzicie, sporo tego.  Jest jeszcze wiele  innych negatywnych skutków picia alkoholu ale rozprawiam się z tym tematem głownie jako osoba aktywna fizycznie, która chce zminimalizować skutki spożycia go, pod kątem zabezpieczenia swojej formy siłowej. Przyznam szczerze, że sam nie spodziewałem się ,że metoda ta da mi aż tak spektakularne wyniki. Miałem nadzieje,  że nie będzie gorzej a po zastosowaniu tej metody wyniki nawet lekko się poprawiły.



Zaraz po zakrapianej imprezie, bankiecie, urodzinach, chrzcinach, osiemnastce, weselu czy jakiejś innej imprezie z dużą ilością „napojów wyskokowych” nie kładź się od razu spać. Zanim to zrobisz, zrób jeszcze opisane przeze mnie rzeczy. Przede wszystkim zażyj aminokwasy baca, żeby twoje ciało podczas trzeźwienia uchroniło się przed katabolizmem mięśni, dodaj zestaw witamin i minerałów żeby odzyskać straty jakie wyrządził alkohol. Nie zapomnij o wątrobie, która też miała ciężki wieczór, weź ostropest plamisty lub essentiale forte, substancje te przyśpieszają znacząco regenerację twojej wątroby. Ostropest jest świetnym, naturalnym środkiem, który nie dość, że odtruwa nasz organizm, znacząco regeneruje wątrobę to jeszcze dodatkowo jest silnym przeciwutleniaczem. Można go zastosować w formie nasion lub tabletek lub spożyć w postaci oleju, który również dostaniemy w sklepach. Essentiale forte kupimy w każdej aptece, jest to dobry wspomagacz naszej wątroby z tego względu , że zawiera fosfolipidy z nasion soi, które mają za zadanie uzupełnić uszkodzone błony komórkowe, dzięki temu stan naszej wątroby ulega znacznej poprawie i odbudowie a dodatkowo jest ona ochraniana. Następnym krokiem ku zminimalizowaniu skutków ubocznych alkoholu jest witamina C, która go rozkłada. Najlepiej spożyć „końską dawkę” 1000 mg . Nie musisz się obawiać tak dużej dawki, bo nadmiar witaminy C jest wydalany wraz z moczem, więc ryzyko przedawkowania jej jest nikłe. Warto również zażyć magnez. Wszystkie te specyfiki popijamy izotonikiem.  Nawodni on nasze komórki o wiele bardziej niż woda. Po tych wszystkich czynnościach możesz położyć się spokojnie spać. Rano, jeśli jesteś na siłach, to weź zimny prysznic na zmianę z ciepłym, powinno ci to dodać energii oraz poprawić koloryt i wygląd twojej skóry. Po kąpieli, powtórz całą wczorajszą kurację, weź witaminę C, magnez, witaminy, minerały, wypij izotonik. Jeśli chodzi o śniadanie, dobrze byłoby gdyby było ono bogate w cysteinę, glutaminę lub glicynę, które są aminokwasami. Organizm z tych trzech aminokwasów syntezuje glutation, który przyspiesza detoksykację i wzmacnia nasz organizm. Cysteina występuje w cebuli, czosnku, jajkach, glutamina w rybach, drobiu, kapuście, szpinaku,  a glicyna w warzywach korzeniowych. Śniadanie z takich składników powinno szybko postawić nas na nogi. Jest jeszcze jedna kwestia, jak już wcześniej wspomniałem podczas spożywania alkoholu spada nam, mężczyznom poziom testosteronu. Aby ponownie wyrównać jego poziom proponuję zaopatrzyć się w kozieradkę pospolitą, którą znajdziemy w sklepach ze zdrową żywnością. Są to małe nasionka, o niezwykle wielkiej mocy, są one bowiem boosterem testosteronu. Podnoszą jego naturalny poziom. Dodatkowo jest ona bardzo tania. Zamiast niej można też zastosować ekstrakt z tongkat ali, bo ma on podobne działanie do kozieradki, ale dodatkowo dodaje nam energii. Musi mieć on jasno określone stężenie, najlepiej żeby było to 1:100 lub 1:200. Podobno, ekstrakt z tej rośliny doskonale wpływa na proporcje między tkanką tłuszczową a mięśniową. Stymuluje on wzrost naszych mięśni oraz zwiększa siłę. Jeśli chodzi o cały arsenał, którym są zioła, suplementy i witaminy to by było na tyle, mogę doradzić ci jeszcze abyś przed piciem alkoholu zjadł solidny posiłek, bo najgorsza rzecz jaką możesz zrobić to spożywać go na pusty żołądek, co może prowadzić nawet do wrzodów żołądka.

Podsumowując ,alkohol ma wiele skutków ubocznych więc najlepszą metodą zabezpieczenia się przed jego złymi skutkami byłoby najlepiej wcale go nie pić. Jednak, jak opisałem w powyższym tekście, jest możliwe złagodzenie skutków picia alkoholu jeżeli już dojdzie do jego spożycia. Nie sądzę jednak aby przeciętnemu kowalskiemu chciało się stosować tę metodę. Ale dla nas sportowców, jest bardzo ważne żeby utrzymywać jak najlepszą formę w ciągu całego roku i jesteśmy w stanie zrobić tych kilka prostych trików, które podtrzymają efekty naszej pracy. Pamiętajmy, wszystko jest dla ludzi,  ale z umiarem i głową. Jeśli jednak zdarzy Ci się „mały wypadzik” wiesz teraz co robić i jak się uchronić przed destrukcyjnym działaniem alkoholu. Drogi czytelniku musisz wiedzieć, że ta metoda ma na celu zabezpieczyć Cię przed katabolizmem mięśni, spadkiem wyników siłowych ale musisz pamiętać, że alkohol jest bardzo kaloryczny i nadmiar kalorii może pogorszyć twoją formę wizualną, jednak gdy pijesz go sporadycznie nic nie powinno Ci się stać. Mam nadzieję, że pomogłem wielu aktywnym osobą, które odmawiały sobie spożycia alkoholu i stresowały się dużym spadkiem wyników gdy czekała ich ważna uroczystość warta wzniesienia toastu. Pozdrawiam wszystkich czytelników.


 Artykuł ukazał się w magazynie "KIF".